Ćwierćfinały MP w siatkówce - dzień 3 (foto)
Stare siatkarskie porzekadło mówi, że jak nie wygrywa się meczu prowadząc w setach 2:0 to niestety bardzo często przegrywa się mecz 2:3. Dziś przekonali się o tym bezlitośnie siatkarze skarżyskiego STS, którzy pomimo iż prowadzili w meczu z przewagą dwóch wygranych setów - to ostatecznie przegrali mecz o pierwsze miejsce 2:3.
Zanim jednak kibice w Skarżysku obejrzeli mecz o pierwsze miejsce na parkiecie przy Sienkiewicza doszło do spotkania o trzecie miejsce. KSS Karpaty Krosno zmierzyły się z zespołem KS Dunajec Nowy Sącz. Mecz drużyn, które do tej pory nie wygrały żadnego spotkania w turnieju zakończył wygraną KS Dunajec w setach: (17:25, 25:19, 21:25, 25:23 oraz 16:14)
Zanim jednak kibice w Skarżysku obejrzeli mecz o pierwsze miejsce na parkiecie przy Sienkiewicza doszło do spotkania o trzecie miejsce. KSS Karpaty Krosno zmierzyły się z zespołem KS Dunajec Nowy Sącz. Mecz drużyn, które do tej pory nie wygrały żadnego spotkania w turnieju zakończył wygraną KS Dunajec w setach: (17:25, 25:19, 21:25, 25:23 oraz 16:14)
Nagrody za trzecie i czwarte miejsce wręczali: Prezydent Miasta Roman Wojcieszek, Poseł Andrzej Bętkowski oraz były zawodnik STS Skarżysko obecnie gracz Jadaru Radom- Wojciech Żaliński
Przed spotkaniem STS-u z EKS Skrą Bełchatów kibice przybywający na halę otrzymywali trąbki, które w poprzednich dniach doskonale się sprawdzały. Okazało się, że dmuchanie w trąbkę to nie taka prosta sprawa. Jedni sztukę tą opanowali szybko dając popis trąbienia - dźwięk niosący się po hali słychać było niczym sygnał z wieży mariackiej dobrze znany zwłaszcza osobom mieszkającym na stałe w Krakowie.
Inni natomiast jak np. były trener Granatu - Jarosław Kotwica sztukę umiejętnego dmuchania w trąbkę musi opanować. Ciekawe czy przeżyją to sąsiedzi??
Przed spotkaniem mobilizacja w szeregach gości
Kibice z Bełchatowa też dojechali:
Trener Grzegorz Wierzbowicz spoglądał na trybuny czy, aby wszyscy już zajęli miejsca:
Główna bohaterka niedzielnego spotkania:
Przed meczem krótka wymiana uprzejmości:
Ostatnie słowa trenera przed ważnym spotkaniem:
Prezentacja drużyn:
I można zaczynać pierwszego seta:
Kibice jak zwykle dopisali i wypełnili halę do ostatniego miejsca:
Pierwszy set wygrywamy po wyrównanej walce 26:24
W przerwie pomiędzy kolejnymi setami występy taneczne:
Kolejny set również wyrównany STS wygrywa do –22.
Trzeci set wydawał się już tylko formalnością jednak mobilizacja w szeregach Bełchatowa doprowadziła do wygrania przez nich seta z przewagą pięciopunktową.
Cezary Lisowski miał powody do zmartwień, bowiem wiedział o starym siatkarskim porzekadle, o którym pisaliśmy na początku naszej relacji:
Krzysztof Hernik wychowanek STS, a obecnie gracz SKRY miał nadzieję na występ przed skarżyską publicznością. Jednak ostatecznie w tym meczu nie zagrał.
Poseł Bętkowski oglądał zmagania siatkarzy w doborowym towarzystwie:
Natomiast gracze STS wyszli na parkiet w bojowych nastrojach:
Zdzisław Kobierski pokazywał jak należy układać ręce do bloku:
Jednak i te wskazówki nie pomogły. Czwarty set zakończył się przegraną STS w secie -12.
Kibice zgromadzeni tego dnia w skarżyskiej hali wiedzieli, że emocje za chwilę sięgną zenitu, bowiem czekał nas ti-break. Początkowo siatkarze STS zgodnie z planem prowadzili w piątej partii nawet 11:8 jednak ostatecznie musieli uznać wyższość siatkarzy z Bełchatowa ostatecznie przegrywając spotkanie 12:15. Wynik spotkania to 3:2 dla drużyny z Bełchatowa, ale brawa należą się obu ekipom, bowiem awansowały do dalszych gier finałowych Mistrzostw Polski.
Na zakończenie turnieju rozdano puchary i nagrody
Za najlepszego zawodnika turnieju uznano Tomasz Tarabasza z STS:
Najlepszey libero to Kamil Dembiec ze Skry Bełchatów. Natomiast najlepszym zawodnikiem atakującym wybrano Janusza Górskiego również z bełchatowskiej SKRY
W turnieju przyznano również nagrodę indywidualną dla Jakuba Pastuszki z STS za postęp w umiejętnościach siatkarskich jaki poczynił przez ostatnie miesiące.
W turnieju przyznano również nagrodę indywidualną dla Jakuba Pastuszki z STS za postęp w umiejętnościach siatkarskich jaki poczynił przez ostatnie miesiące.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że spotkania w skarżyskiej hali obserwowali wysłannicy Jadaru Radom - klubu, który obecnie występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej Plus Ligi. W ich notesach wylądowały dwa nazwiska siatkarzy STS-u Skarżysko. Czy po raz kolejny młodzi zawodnicy pójdą w ślady poprzednich zawodników STS , którzy opuszczali Skarżysko zmieniając barwy klubowe??
Ćwierćfinały Mistrzostw Polski pokazały, że w Skarżysku siatkówka cieszy się bardzo dużą popularnością. Przez trzy dni turnieju hala zapełniona była po brzegi kibicami. Może należałoby pomyśleć jak zatrzymać młodych siatkarzy w naszym mieście, aby nie emigrowali do innych miast?? Z pewnością jest to melodia przyszłości, ale warta przemyśleń.
Ćwierćfinały Mistrzostw Polski pokazały, że w Skarżysku siatkówka cieszy się bardzo dużą popularnością. Przez trzy dni turnieju hala zapełniona była po brzegi kibicami. Może należałoby pomyśleć jak zatrzymać młodych siatkarzy w naszym mieście, aby nie emigrowali do innych miast?? Z pewnością jest to melodia przyszłości, ale warta przemyśleń.
Pozostałe zdjęcia:
Mariusz Busiek, Foto: Mariusz Busiek
skomentowany przez: Pola
skomentowany przez: Franek
skomentowany przez: sąsiad
skomentowany przez: bezimienny
skomentowany przez: Koment
skomentowany przez: Leon