Granat przegrywa, Granat na dnie..(foto)
Garstka kibiców zebrała się w niedzielne popołudnie na stadionie skarżyskiego Granatu. Niestety przybili kibice nie mieli powodów do radości. Granat przegrał po raz kolejny ligowe spotkanie tym razem ze Spartakusem Daleszyce 0:2.
Początek spotkania należał do gospodarzy w drugiej minucie w doskonałej sytuacji strzeleckiej znalazł się Damian Szyszka jednak nie potrafił pokonać bramkarza Spartakusa.
Osiem minut później Mróz bardzo dobrze dośrodkował do Damiana Szyszki, ale piłka po jego strzale przeszła dwa metry nad poprzeczką golkipera gości. W dwudziestej pierwszej minucie spotkania groźnie strzelał Witkowski jednak w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońcę Spartakusa. Minutę później gracze z Daleszyc przeprowadzili akcję po której Ostrowski minimalnie przestrzelił. W trzydziestej drugiej minucie spotkania Spartakus objął prowadzenie w tym spotkaniu bramkę strzelił Michał Otawski.
W jednej z ostatniej akcji w pierwszej połowie Witkowski wyszedł sam na sam z bramkarzem gości jednak jeden z obrońców Daleszyc ubiegł naszego zawodnika i wybił piłkę na rzut rożny.
Początek spotkania należał do gospodarzy w drugiej minucie w doskonałej sytuacji strzeleckiej znalazł się Damian Szyszka jednak nie potrafił pokonać bramkarza Spartakusa.
Osiem minut później Mróz bardzo dobrze dośrodkował do Damiana Szyszki, ale piłka po jego strzale przeszła dwa metry nad poprzeczką golkipera gości. W dwudziestej pierwszej minucie spotkania groźnie strzelał Witkowski jednak w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońcę Spartakusa. Minutę później gracze z Daleszyc przeprowadzili akcję po której Ostrowski minimalnie przestrzelił. W trzydziestej drugiej minucie spotkania Spartakus objął prowadzenie w tym spotkaniu bramkę strzelił Michał Otawski.
W jednej z ostatniej akcji w pierwszej połowie Witkowski wyszedł sam na sam z bramkarzem gości jednak jeden z obrońców Daleszyc ubiegł naszego zawodnika i wybił piłkę na rzut rożny.
Chwilę później Granat ponownie mógł doprowadzić do wyrównania jednak dwóch zawodników Granatu nie potrafiło pokonać bramkarza z Daleszyc w sytuacji niemalże idealnej do strzelenia bramki.
W czterdziestej ósmej minucie spotkania w polu karnym Spartakusa ewidentnie faulowany był zawodnik Granatu Damian Koryciński jednak sędzia tego spotkania Artur Janaszek nie odgwizdał przewinienia i nie wskazał na jedenasty metr.
W pięćdziesiątej szóstej minucie spotkania Koryciński wyszedł sam na sam z golkiperem gości jednak nie potrafił pokonać bramkarza gości- Kołomańskiego kierując piłkę nad poprzeczką....
W czterdziestej ósmej minucie spotkania w polu karnym Spartakusa ewidentnie faulowany był zawodnik Granatu Damian Koryciński jednak sędzia tego spotkania Artur Janaszek nie odgwizdał przewinienia i nie wskazał na jedenasty metr.
W pięćdziesiątej szóstej minucie spotkania Koryciński wyszedł sam na sam z golkiperem gości jednak nie potrafił pokonać bramkarza gości- Kołomańskiego kierując piłkę nad poprzeczką....
więcej o spotkaniu wraz z wynikami oraz tabelą przeczytacie w serwisie www.zksgranat.info. Zapraszamy>>
skomentowany przez: Mycha Pisia
skomentowany przez: Fikander
skomentowany przez: Laura
skomentowany przez: Jarek
skomentowany przez: gość
skomentowany przez: pytajaca