KSZO II - Granat 1:1 (0:0) (foto)
Przed meczem remis z liderem rozgrywek wzięlibyśmy zapewne w ciemno. Po
meczu w skarżyskiej ekipie pozostał niedosyt, bo przy lepszej
skuteczności 3 punkty powinny pojechać do Skarżyska.
W pierwszej połowie przewagę posiadał zespól KSZO, który szczególnie w
pierwszej fazie gry sprawiał graczom skarżyskiej jedenastki sporo
kłopotów. Ostrowczanie atakowali z impetem, w ciągu 120 sekund
egzekwowali cztery rzuty rożne, jednak obrońcy Granatu zachowali zimną
krew nie dopuszczając do utraty bramki.
W 9 minucie pierwszą akcję zakończoną strzałem przeprowadził Granat(z 16 metrów uderzył Wieczorek), w odpowiedzi w 14 minucie meczu Żelazowski posłał piłkę minimalnie nad poprzeczką bramki Chadały, a w 28 minucie w idealnej sytuacji do zdobycia prowadzenia znalazł się Grębowski, ale na przeszkodzie stanął mu Kołodziejczyk , który wybił głową piłkę zmierzającą do naszej bramki. Dziesięć minut później po strzale zawodnika gospodarzy piłka zatrzymała się na poprzeczce naszej bramki .W 39 minucie po faulu na Szyszce sędzia podyktował na wysokości pola karnego rzut wolny Do piłki podszedł Piotr Dudek, uderzył, a piłka o centymetry minęła spojenie bramki KSZO. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie.
W szatni trener Kotwica mocno zmobilizował naszych graczy. Na drugą połowę wyszedł odmieniony zespól Granatu. Już w pierwszej akcji na listę strzelców mógł wpisać się Wieczorek, jednak zamiast strzelać nie wiedzieć czemu dogrywał do Białka.
W 52 minucie spotkania Granat objął prowadzenie. Szczęśliwym strzelcem okazał się Damian Szyszka, który po dograniu Mroza pokonał Cirę.
Granat poszedł za ciosem, raz po raz stwarzając groźne sytuacje pod bramką KSZO. Trzykrotnie w dogodnych sytuacjach do podwyższenia wyniku znalazł się Wieczorek, ale na posterunku był zmiennik Ciry, Duda. W 68 minucie najlepszą okazję do ulokowania piłki w siatce bramki gospodarzy zmarnował Dudek, który z najbliższej odległości posłał piłkę nad poprzeczką bramki Dudy.
Fatalna w skutkach okazała się dla naszego zespołu 75 minuta.Po rzucie rożnym piłkę do naszej bramki skierował Stachurski.
Od tego momentu gospodarze za wszelką cenę chcieli uzyskać zwycięskie trafienie, jednak to Skarżyszczanie byli tego bliżsi. W końcówce spotkania dał o sobie znać Witkowski. Najpierw przeprowadził dynamiczną akcję przerwaną przez gospodarzy faulem, a w 89 minucie piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę.
Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i skazywana przez wielu znawców na przegraną drużyna Granatu zdobyła cenny punkt w Ostrowcu.
KSZO II Ostrowiec-Granat Skarżysko 1:1 (0:0)
Skład Granatu:
Chadała-Derlatka-Jastrząb-Drożdżał-Kołodziejczyk-Wieczorek-Brzozowski-Mróz-Dudek-Białek-Szyszka






Dariusz Łakomiec Foto: D. Łakomiec
Więcej na :
skomentowany przez: gms
skomentowany przez: Mariusz
skomentowany przez: Desantowiec
skomentowany przez: Historyk
skomentowany przez: do Mycha Pisia
skomentowany przez: Mycha Pisia