Niecieczanie opisują...
Niecieczanie opisują:
„...Zespół LKS Nieciecza wyjeżdżając na mecz wyjazdowy z ostatnim w tabeli Granatem liczył na zdobycie kompletu punktów. Na miejscu okazało się jednak, że wcale nie będzie to łatwe zadanie, gdyż niesamowicie zdeterminowani piłkarze ze Skarżyska-Kamiennej za wszelką cenę chcieli przerwać trwającą od początku sezonu serię porażek. Mimo bardzo ambitnej postawy gospodarzy pierwsi gola mogli zdobyć niecieczenie, gdy w 19 min Wójcik po indywidualnej akcji próbował przelobować wysuniętego przed bramkę Żyłę, ten jednak nie dał się zaskoczyć.
Drugą dobrą okazję do zdobycia gola goście mieli tuż przed przerwą po kąśliwym uderzeniu Dzierżanowskiego, lecz i tym razem Żyła stanął na wysokości zadania i odbił piłkę nogami. Miejscowi najładniejszą akcję meczu, po której mogli strzelić bramkę, przeprowadzili w 27 min; wtedy to Wojtasiński przedarł się pod bramkę Niecieczy i piekielnie mocnym uderzeniem z narożnika pola karnego próbował zdobyć gola. Bomba miał spore problemy z obroną tego strzału, ale ostatecznie odbił piłkę zażegnując niebezpieczeństwo.
W drugiej połowie na boisku dominowali już goście, którzy kilkukrotnie bliscy byli zdobycia zwycięskiego gola. Zdecydowanie najlepszą sytuację miał w 63 min Dzierżanowskim który przegrał jednak pojedynek ze znakomicie spisującym się Żyłą. W końcówce meczu kibice Granatu wstrzymali na chwilę oddech, gdy pozostawiony bez opieki Wójcik strzelił w „długi róg”, lecz i tym razem szczęście dopisało gospodarzom, gdyż piłka o centymetry minęła bramkę Granatu.
Zespół Bruk-Betu nie mógł być zadowolony z końcowego wyniku, gdyż obiektywnie oceniając wydarzenia boiskowe to właśnie Niecieczenie byli zdecydowanie bliżsi wygranej.
- Z gry zespołu jestem zadowolony, mniej z wyniku, straciliśmy bowiem dwa punkty. Przez większą cześć spotkania posiadaliśmy inicjatywę, dobrze graliśmy jednak tylko do trzydziestego metra. Naszym akcjom brakowało odpowiedniego wykończenia i postawienia przysłowiowej kropki na „i”. – stwierdził trener Bruk-Betu Marcin Jałocha....”
Wygląda więc na to, że powinniśmy się cieszyć z remisu, przeciwnik jak widać bardzo liczył
na przywiezienie ze Skarżyska kompletu punktów... Tabela jak na razie nie wygląda zbyt pięknie...
na przywiezienie ze Skarżyska kompletu punktów... Tabela jak na razie nie wygląda zbyt pięknie...
L.p.
|
Drużyna
|
Mecze
|
Punkty
|
Bramki
|
1. | Hutnik Kraków | 4 | 10 | 13 - 2 |
2. | Dalin Myślenice | 4 | 10 | 11 - 4 |
3. | Puszcza Niepołomice | 4 | 9 | 12 - 7 |
4. | Garbarnia Kraków | 4 | 8 | 6 - 3 |
5. | Unia Tarnów | 4 | 7 | 6 - 5 |
6. | Korona II Kielce | 3 | 6 | 5 - 3 |
7. | Naprzód Jędrzejów | 4 | 6 | 8 - 13 |
8. | LKS Nieciecza | 4 | 5 | 5 - 5 |
9. | Glinik/Karpatia Gorlice | 4 | 4 | 6 - 6 |
10. | Czarni Połaniec | 4 | 4 | 5 - 6 |
11. | Pogoń 1945 Staszów | 4 | 4 | 5 - 7 |
12. | Neptun Końskie | 4 | 3 | 4 - 8 |
13. | Wierna Małogoszcz | 4 | 3 | 5 - 11 |
14. | Lubrzanka Kajetanów | 3 | 2 | 4 - 7 |
15. | Orlicz Suchedniów | 4 | 2 | 3 - 7 |
16. | Granat Skarżysko-Kamienna | 4 | 1 | 3 - 7 |
W następnej kolejce Granat gra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice (6. września o 11:00). Pozostałe mecze:
Naprzód Jędrzejów - Lubrzanka Kajetanów
Pogoń 1945 Staszów - Hutnik Kraków
LKS Nieciecza - Neptun Końskie
Orlicz Suchedniów - Dalin Myślenice
Glinik/Karpatia Gorlice - Unia Tarnów
Korona II Kielce - Czarni Połaniec
Garbarnia Kraków - Wierna Małogoszcz
skomentowany przez: Mycha Pisia
skomentowany przez: Fikander
skomentowany przez: Laura
skomentowany przez: Jarek
skomentowany przez: gość
skomentowany przez: pytajaca