Granat odrobił zaległości. Remis z GKS-em Rudki

Pierwsze 45. minut dla Granatu, podopieczni trenera Strzemińskiego prowadzili od 25. minuty 1:0 po bramce Błażeja Miller, który wykorzystał asystę Bartłomieja Książka z rzutu rożnego. Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze, siedem minut po wznowieniu gry Dawid Szymański doprowadził do remisu strzałem z dystansu. 

W 89. minucie Piotr Prasek faulował w polu karnym jednego z zawodników Rudek, arbiter Damian Gawęcki nie miał wątpliwości dyktując rzut karny, który na bramkę zamienił Mychajło Lychak. Wydawało się, że trzy punkty zostaną w Rudkach, tak myśleli kibice gospodarzy, ale w doliczonym czasie gry Granat miał jeszcze rzut wolny, piłkę w pole karne dośrodkował Wiktor Bartoszek prosto na głowę Błażej Millera, który wpakował piłkę do bramki rywali ustalając tym samym wynik spotkania.

- Trzeba się cieszyć z tego punktu, Rudki to trudny przeciwnik, prowadziliśmy po bramce Błażeja Millera, ale za dużo błędów w defensywie popełniamy, stąd się brały sytuacje, do których nie powinniśmy dopuścić. Na początku drugiej połowy Rudki strzeliły ładną bramkę z 20 metrów. W końcówce meczu Piotrek Prasek zrobić rzut karny i przegrywaliśmy 2:1 na minutę do końca meczu. W doliczonym czasie Błażej Miller znowu strzałem głową strzela bramkę. Szanujemy ten punkt i z optymizmem patrzymy w przyszłość, przed nami ciężki mecz w Nowinach – mówił po meczu Bolesław Strzemiński, trener Granatu Skarżysko.'

W sobotę 16 września Granat zagra na wyjeździe z GKS Nowiny, początek meczu o godz.16.00

0:1 Błażej Miller ‘25

1:1 Dawid Szymański ‘52

2:1 Mychajło Lychak ’89 (karny)

2:2 Błażej Miller ‘90+2

Granat: Piotr Prasek – Wiktor Bartoszek (58. Mateusz Górecki), Kacper Goździk, Adrian Dołęgowski, Kamil Garbacz– Wiktor Pluta (74, Kacper Grzela), Bartłomiej Papros, Bartłomiej Książek, Filip Kaczmarski – Błażej Miller, Karol Stępnik. Trener Bolesław Strzemiński.