Zwycięstwo Dzików Skarżysko z Politechniką Kielce

Podopieczni trenera Arkadiusza Kądzięli objęli prowadzenie w 26. minucie po bramce Dawida Dulęby bezpośrednio z rzutu rożnego. W 35. minucie było już 2:0 dla Dzików, rzut karny na bramkę zamienił Przemysław Gnat. W 40. minucie trzecią bramką strzelił Dawid Brzozowski. W 54. minucie gospodarze strzelili bramkę z rzutu karnego. W 60 minucie meczu wynik podwyższył Mateusz Witkowski, który ustalił wynik bramką w 79 minucie.

- W szatni mówiliśmy że najważniejsze, byśmy wyszli i pokazali, że nie z przypadku jesteśmy liderem rozgrywek . Mamy grać odważnie, przejąć kontrolę, wywierać wpływ na grę i zrobić wszystko, aby wygrać. Nasza gra może nie wyglądała ładnie,ale za piękna grę punktów nie dają. Widać, że z chłopaków zeszło ciśnienie i grają na luzie. Awans już mamy zapewniony ale cel był oczywisty - kolejne 3 pkt - powiedział po meczu Arkadiusz Kądziela, trener Dzików Skarżysko.

Bramki: Jakub Wodecki 54 (k) – Dawid Dulęba 26, Przemysław Gnat 35 (k), Dawid Brzozowski 40, Mateusz Witkowski 60, 79

Dziki: Olaf Buczek — Paweł Rzeszowski (46.Łukasz Kłuś), Dawid Brzozowski, Mariusz Płusa, Damian Fąfara, Przemysław Gnat, Maciej Kwaśniewski (75. Piotr Ozięmbłowski), Dawid Dulęba, Kamil Kępa


W ostatniej kolejce spotkań Dziki Skarżysko zagrają u siebie z Kamienną Wola (niedziela 11 czerwca, godz. 11.00)