ZUS pokonany, trzy punkty Fryzjerów
. Siatkarze SAS SF Wioletty rozegrali 16 kolejkę spotkań świętokrzyskiej III ligi siatkówki mężczyzn, w poniedziałek 23 marca, zmierzyli się w meczu wyjazdowym z ZUS-em Kielce, spotkanie zakończyło się zwycięstwem podopiecznych trenera Tomasza Borowskiego 1:3 (22:25 24:26 25:17,16:25).
Spotkanie z kieleckim ZUS-em miało być przysłowiowym spacerkiem, nic bardziej mylnego Fryzjerzy musieli się sporo napracować, aby przywieźć 3 punkty, zawodnicy ZUS-u łatwo skóry nie oddali. Spotkanie od początku do końca trzymało w napięciu, a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie.
Początek pierwszego seta dla gospodarzy, którzy odskoczyli fryzjerom na kilka punktów, prowadzili 9:6, później podopieczni trenera Borowskiego zniwelowali przewagę ZUS-u do jednego punktu 11:10, od tego momentu trwała wyrówna walka o każdą piłkę, gospodarze prowadzili 18:17, by za chwilę przegrywać 20:19 pod koniec seta Fryzjerzy wyszli na prowadzenie 23:19, którego nie oddali już do końca wygrywając 25:22.
W drugim secie emocji też nie brakowało, SAS już na początku wypracował sobie pięciopunktową przewagę, prowadził 10:5, jednak później gospodarze zaczęli odrabiać straty i wyszli na prowadzenie 14:13,16:15, w końcówce seta prowadzili już 22:19 i wydawało się, że jest już po secie, ale zawodnicy Wiolett wzięli się za grę i doprowadzili do remisu 23:23, ostatecznie Fryzjerzy wygrali drugiego seta 26:24.
Początek pierwszego seta dla gospodarzy, którzy odskoczyli fryzjerom na kilka punktów, prowadzili 9:6, później podopieczni trenera Borowskiego zniwelowali przewagę ZUS-u do jednego punktu 11:10, od tego momentu trwała wyrówna walka o każdą piłkę, gospodarze prowadzili 18:17, by za chwilę przegrywać 20:19 pod koniec seta Fryzjerzy wyszli na prowadzenie 23:19, którego nie oddali już do końca wygrywając 25:22.
W drugim secie emocji też nie brakowało, SAS już na początku wypracował sobie pięciopunktową przewagę, prowadził 10:5, jednak później gospodarze zaczęli odrabiać straty i wyszli na prowadzenie 14:13,16:15, w końcówce seta prowadzili już 22:19 i wydawało się, że jest już po secie, ale zawodnicy Wiolett wzięli się za grę i doprowadzili do remisu 23:23, ostatecznie Fryzjerzy wygrali drugiego seta 26:24.
W trzecim secie gra wyglądała podobnie jak w dwóch poprzednich setach, prowadzenie gospodarzy na początku 5:3,7:5, remis 9:9 i prowadzenie Fryzjerów 11:10, niestety od tego momentu gra SAS-u "siadła", co wykorzystała ekipa ZUS-u, odskoczyli na kilka punktów i przewagi nie oddali już do końca seta wygrywając 25:17.
Czwarty i jak się okazało ostatni set już pod dyktando Fryzjerów, podopieczni trenera Borowskiego szybko uzyskali bezpieczną przewagę, prowadzili 7:2,16:12,20:13, set zakończył sie wygraną do 16. SAS po raz drugi w rozgrywkach pokonuje ZUS Kielce i nadal liczy się w walce o podium.
ZUS zagrał bardzo dobrze w polu, wyjmowali takie piłki, że przecieraliśmy oczy ze zdziwienia, jednak obie drużyny zagrały słabo, my dostosowaliśmy się poziomem do gospodarzy, w czwartym secie musiałem trochę krzyknąć i nasza gra zaczęła wyglądać lepiej. W pierwszych dwóch setach przegrywaliśmy sporo i musieliśmy gonić wynik, to się powtarza w każdym meczu i musimy nad tym popracować. Najważniejsze, że zdobyliśmy ważne trzy punkty - podsumowuje mecz trener Borowski.
W kolejnym spotkaniu Fryzjerzy zmierzą się 2 kwietnia w pojedynku derbowym z Kajroxem Orlicz Suchedniów. Początek spotkania godzina 20.30.
Zanim odbędzie się mecz derbowy zawodnicy SAS-u rozegrają jeszcze mecz pucharowy z Siatkarzem Staszów (drużyna, która uzyskała awans do III ligi w tym sezonie) w ramach Świętokrzyskiej Siatkówki Cup Mężczyzn ( w piątek 27 marca), dzień później w sobotę 28 marca wezmą udział w Mistrzostwach Starachowic w Siatkówce.
ZUS Kielce - SAS SF Wioletta 1:3 (22:25 24:26 25:17,16:25)
SAS: Kocia, Wojcieszek, Gos, Dudek, Nasiadek, Polak, Ouazene, Stępiński, Migus, Baran, Głodkowski
ZB, Foto: SAS SF Wioletta
{fcomments}
skomentowany przez: uvex bis
skomentowany przez: No tak to jest
skomentowany przez: Pan ze wsi
skomentowany przez: Patryjota
skomentowany przez: Olopek
skomentowany przez: Mieszkaniec